kastracja i popęd. mój kot był kastrowany dwa dni temu, mamy w domu też kotkę, która właśnie dostała rui. Byłam przekonana, że kocur po kastracji nie będzie nawet wyrażał chęci, a okazało się, że przed chwilą musiałam ich separować. Czy kocur po kastracji wciąż jest zainteresowany kotką z rują, lecz nie będzie z tego Miauczenie kotów jest ich sposobem komunikacji ze swoimi ludzkimi opiekunami. W naturze zwierzęta te praktycznie nie używają tego typu dźwięków (są pewne wyjątki np. kotka w rui, który wabi swojego potencjalnego partnera). Gdy nasz domowy kot nie miauczy, a zwykle chętnie to robił, może to wskazywać na problemy natury zdrowotnej kot, który rywalizuje z innym kotem o wodę lub jedzenie, może trzymać się z dala od miski; podobny skutek może wynikać z obecności psa. Stosowanie FELIWAY Optimum pomoże przywrócić kotu poczucie zadowolenia i zwykły apetyt. Co zrobić, gdy kot nie chce jeść lub zjada mniej niż zwykle Jak sprawić, aby kot odzyskał apetyt? Vay Tiền Nhanh. Dlaczego kot drapie obok miski? Choć wydaje nam się, że świetnie znamy swojego pupila, często okazuje się, że wielu jego zachowań zwyczajnie nie rozumiemy. Jeśli jesteście właścicielami mruczka, być może byliście kiedyś świadkami tego, jak kot kopie obok miski. Domyślasz się, co to może oznaczać? Kot to jedno z najpopularniejszych domowych zwierząt. Musimy jednak pamiętać, że nasz puszysty przyjaciel to udomowiony drapieżnik i kuzyn o wiele większych od siebie zwierząt. Nawet jeśli traktujemy go jak przytulankę, ukochany czworonóg nadal posiada instynkt, który tłumaczy wiele z jego niezrozumiałych dla nas zachowań. Dlaczego kot drapie obok miski? Zachowanie to jest stosunkowo częste i ma związek właśnie z instynktem zwierzęcia. Czy są powody do obaw? Nic dziwnego, że niezrozumiały rytuał ”kopania” w podłodze wprawia troskliwego właściciela w niepokój. Zwykle obawiamy się, że to, co podajemy naszemu ulubieńcowi, zwyczajnie mu nie smakuje albo nawet stresuje zwierzę. Kot, tak jak jego więksi pobratymcy, czuję instynktowną potrzebę ukrycia jedzenia przed każdym, kto mógłby się nim poczęstować, nawet jeżeli w pobliżu nie ma nikogo chętnego na karmę naszego mruczka. Zwierzak może też chcieć ”przechować” jedzenie na później. Taki rytuał świadczy też o tym, że kot chce zaznaczyć, że jedzenie należy do niego i pozostawić swój zapach. Dlaczego kot drapie obok miski? Czy karma mu nie smakuje? Wyjaśniliśmy już, że takie zachowanie naszego mruczka jest bardzo instynktowne i nie powinniśmy się nim przejmować. Bywa jednak, że po tym, jak kot ”kopał” obok miski, z troski o naszego ulubieńca postanowiliśmy rzeczywiście wymienić karmę, a ten to zauważył. Bystry kociak mógł dostrzec, że gdy coś mu nie smakuje, wystarczy podrapać obok jedzenia, by dostać to, co lubi. Z tego względu nie powinniśmy przejmować się drapaniem obok zwierzak uparcie powtarza ten rytuał, możemy podawać mu mniejsze porcje, których nie pozostaną w misce ”na potem”, w związku z czym nasz pupil nie będzie musiał przejmować się ukrywaniem swojego posiłku przed kimkolwiek. Teraz wiesz już, że ”zakopywanie” jedzenia świadczy jedynie o tym, że nasz kot… jest kotem i ulega kocim instynktom. Nie ma powodu do obaw!Czy wasze koty drapią obok misek? Jak do tej pory reagowaliście na to zachowanie? Zobacz zdjęcia:fot. ChristopherPlutaDlaczego kot drapie obok miski? To instynktowne zachowanie, odziedziczone po większych drapieżnikach. @Kari SheaNie znaczy to, że powinniśmy od razu zmieniać kotu jedzenie. Przez to bystry zwierzak może pomyśleć, że wystarczy odtworzyć rytuał, aby dostać to, co mu smakuje. MatuMruczek instynktownie ”zakopuje” jedzenie, by ukryć je na później i pozostawić swój zapach. To naturalne zachowanie i wiele kotów tak robi. Nie ma powodu do obaw!fot. Seven SongJeśli zachowanie kota cały czas się powtarza, możemy podawać naszemu ulubieńcowi mniejsze porcje. Nie będzie trzeba nic ”ukrywać na potem”. fot. Tom RumbleJeśli twój ulubieniec drapie obok miski, świadczy to jedynie o tym, że… jest najprawdziwszym kotem z kocim instynktem. Zobacz też: Koty vs. psy. 8 rzeczy, w których koty są lepsze niż psy Dlaczego koty robią koci grzbiet? Wysyłają jasny komunikat Czy mój kot jest szczęśliwy? 12 oznak, że twój pupil jest zadowolony Wiele jest pokarmów, które są dla kota niezdrowe (na pewno nie wymienię ich wszystkich). Niektóre z nich nigdy nie powinny znaleźć się w kociej misce, inne zaś szkodzą tylko w nadmiarze, tak jak surowa wątróbka czy surowe białko z jaja kurzego. Na temat tego, czego kot nie powinien jeść istnieją jednak różne informacje czasem sprzeczne, czego przykładem może być surowe mięso. Karmy dla psów Karma dla psów trująca nie jest, więc zaszkodzić kotu nie zaszkodzi, gdy trochę jej sobie zje. Nie wskazane jest jednak stosowanie jej jako główny składnik kociej diety. Chociaż bowiem i psy i koty zaliczamy do zwierząt drapieżnych, mają nieco inne potrzeby pokarmowe, toteż karmy dla nich różnią się trochę składem i proporcjami zawartych w nich składników odżywczych. O kotach mówimy, że są mięsożercami bezwzględnymi, co oznacza, że bez mięsa nie przeżyją. Ich organizmy przystosowały się do czerpania praktycznie wszystkich składników odżywczych z ciał upolowanych zwierząt. Pokarmy roślinne natomiast są przez nie kiepsko trawione i przyswajane. Z psami jest inaczej. Są one mięsożercami względnymi, czyli mogą przeżyć zarówno na diecie mięsnej, jak i bez mięsnej. Jakie są tego konsekwencje.↓ MOKRA KARMA DLA KOTA ↓ Pożywienie kotów powinno zawierać więcej białka zwierzęcego i tłuszczy zwierzęcych niż psie jedzenie. Nasze futrzaki mają duże zapotrzebowanie na taurynę – aminokwas, który znajduje się właśnie w mięsie. Ich organizmy nie potrafią syntetyzować witaminy A z karotenów zawartych w roślinach, więc muszą ją otrzymywać w gotowej postaci, która również znajduje się w pokarmach mięsnych. I tak dalej. Jednym słowem na psiej diecie kot będzie po prostu niedożywiony! Surowe mięso W różnych źródłach, w internecie i książkach, surowe mięso pojawia się na liście produktów zakazanych lub przynajmniej niewskazanych. Ja jednak pozwolę się z tym nie zgodzić. Swoją opinię na ten temat opieram zarówno na własnym wieloletnim doświadczeniu hodowlanym, jak i na doświadczeniu moich znajomych hodowców. Moim zdaniem więc, surowe mięso jest dla kotów jak najbardziej wartościowym pokarmem, o wiele zdrowszym niż mięso gotowane czy pieczone, ponieważ poddane obróbce termicznej traci wiele cennych składników odżywczych. Wysoka temperatura niszczy na przykład witaminy, a jak już pisałem, koty nie potrafią przyswajać tych zawartych w roślinach. Podczas pieczenia czy gotowania wytapia się też tłuszcz. Owszem znajdujące się w gotowanym lub pieczonym mięsie białko jest może i lepiej przyswajalne, ale przecież ewolucja wyposażyła koty w układ pokarmowy, który doskonale radzi sobie z przetwarzaniem surowego mięsa, prawda? Podejrzewam, że mięso wymieniane jest wśród potraw dla kota niewskazanych z obawy przed ewentualną obecnością w nim pasożytów i bakterii. Nie zaprzeczam, że pewne ryzyko istniej, ale przecież kupujemy naszym zwierzakom mięso z pewnych źródeł (przynajmniej tak być powinno), a to oznacza że jest ono przebadane przez weterynarza. Zepsutego też raczej nie podajemy, tylko wyłącznie świeże. Nie powinniśmy jedynie podawać kotom surowego mięsa wieprzowego. To wyjątek. A to dlatego, że świnie są nosicielami wirusa groźnej choroby Aujeszkiego, zwanej również wścieklizną rzekomą. Jest śmiertelnie niebezpieczna dla naszych kotów. Dla ludzi natomiast jest ona zupełnie niegroźna, dlatego nie bada się wieprzowiny na obecność wirusa tej choroby. W namiarze szkodliwa jest również surowa wątroba, ze względu na duża zawartość witaminy A. Jej nadmiar objawia się między innymi nieodwracalnymi deformacjami kości. Musielibyśmy jednak karmić kota wyłącznie wątróbką, by do tego doszło. Podobnie jest z surowym białkiem jaja kurzego, które zawiera enzymy niszczące biotynę, jednak jedno surowe jajko raz na jakiś czas szkody nie wyrządzi. Mleko Mowa rzecz jasna o mleku krowim. Problem w tym, że zawiera ono spore ilości cukru zwanego laktozą. Niektóre dorosłe koty (niestety nie potrafię powiedzieć, jakiego procentu kociej populacji to dotyczy) jej nie przyswajają, czego objawem jest między innymi ostra biegunka. Poza tym, krowie mleko po prostu ma nieodpowiedni dla kota skład. Ja swoim kotom mleka nie podaje, wszystko jedno, czy miewają po nim sensacje żołądkowe, czy nie. Uważam bowiem, że jest im ono całkowicie zbędne, tym bardziej, że układ pokarmowy dorosłych kotów nie wytwarza już enzymów rozkładających wiele jego składników. Mleko jest pożywieniem malutkich kociaczków – nie krowie jednak, tylko kocie. Ludzkie jedzenie Wszędzie piszą i mówią, że ludzkie jedzenie kotom szkodzi. Warto jednak sprecyzować, co dokładnie, jako że jest to pojęcie dość szerokie. Jemy przecież bardzo różne rzeczy. Czy wszystkie one są dla naszych futrzaków zakazane? Zakazane są także wszelkie produkty z dodatkiem cukru – też kotom szkodzi. Co prawda, do słodkiego raczej kotów nie ciągnie, bo słodki smak nie jest dla nich atrakcyjny, ale nie jest to regułą. W poście o przysmakach pisałem o mojej Poli, które uwielbiała ciasto drożdżowe. Wielu futrzakom smakują – choć przecież są słodkie – krem i bita śmietana. Ze wszystkich słodyczy najbardziej szkodliwa jest dla kotów czekolada. Podobno już zjedzenie 450 gram tego smakołyku może je zabić. Czekolada zawiera bowiem teobrominę – substancja, który w kociej wątrobie ulega przemiana w wyjątkowo toksyczne związki. Nie wskazane są dla kotów na pewno wszystkie potrawy, które zawierają dużo soli i innych przypraw, bo te im szkodzą. Prawdę mówiąc, wyklucza to z kociej diety zdecydowaną większość dań, które sobie przyrządzamy, ponieważ do większości przyprawy dodajemy. Z tego powodu odpadają również wszelkiego rodzaju wędliny, itd. Czosnek, cebula, por także naszym futrzakom szkodzą – mogą powodować anemię i niszczą żołądek. Unikajmy więc podawania kotom potraw, które te warzywa zawierają. Jeśli pod pojęciem ludzkiego jedzenia będziemy rozumieć ludzką dietę, czyli ogólnie mówiąc nasze potrzeby żywieniowe, to w takim ujęciu rzeczywiście jest ono dla kotów niewłaściwe. Koty mają całkiem inne pod tym względem wymagania. Tak czy inaczej lepiej jest, gdy nasze futrzaki nie znają smaku tego, co my jemy. Nie chcemy przecież, by ściągały nam jedzenie ze stołu lub żebrały o nie, prawda? Alkohol, kawa, herbata i inne tego typu używki Co do tego, że są one szkodliwe, nie ma żadnych wątpliwości. Nadużywanie ich nam również na zdrowie nie wychodzi. Uważa się, że koty podzielają naszej skłonności do tych napoi, ale – podobnie, jak w przypadku słodyczy – różnie z tym bywa. Jedna z moich kotek lubi na przykład kawę. Miałem też kiedyś kota, który od małego wykazywał niezwykłe ciągoty do piwa. Co ciekawe jednak, nie wszystkie marki mu smakowały – miał swoje ulubione. Żeby nie było – nie pozwalałem mu piwa pić, ale zawsze, gdy tylko je poczuł, próbował wsadzać mordkę do kufla. ↓ SUCHA KARMA DLA KOTA ↓ Proszę o pomoc, moja kotka dzisiaj urodziła 3 piękne kociaczki ale nie chce ich i nie karmi ich, co mam zrobić z małymi kotkami czy przeżyją?Zdarza się, że kotka porzuca młode, być może tak właśnie stało się w tym przypadku. Maluchy mają szansę na przeżycie tylko z pomocą człowieka. Kocięta należy trzymać w cieple, podawać im co 2-3 godziny pokarm za pomocą butelki (specjalne mleko dla kociąt, do kupienia w sklepach zoologicznych – NIGDY krowie) i po posiłku masować im brzuszki, by mogły łatwiej się wypróżnić. Warto skontaktować się z najbliższym lekarzem weterynarii, który odpowie na wszelkie wątpliwości i doradzi najlepsze postępowanie.

słodka czy drapieżna kotka nie chce mieć przy sobie młotka